Ogólnie to nie jestem fanem wszelakich "jutubowych" tworów, wszystkie abstrach*je, dakkany (fuj) i inne cyber mariany omijam szerokim łukiem. Drażnią mnie strasznie, rozrywka dla plebsu umysłowego i gimbusów. To samo tyczy się większości kabaretów (nie wszystkich). Oni jednak prezentują zupełnie inny poziom. To jak perełka w całym tym szambie. Dialogi, gra aktorska, poziom żartów i wykonanie - no po prostu bajka. Oby tak dalej panowie, róbcie dalej to co robicie i nie zmieniajcie się. Pozdrawiam.
cholera... to na prawdę jest dobre, spodziewałem się kolejnego żałosnego popisu a tu całkiem zabawny twór przede mną
ciekawy pomysł, dobre dialogi, gra aktorska na przyzwoitym poziomie (aż czuć tą frustrację ) no i ten humor, uwielbiam tego typu farsę !