W ogóle jak odśnieża... Zamiast wyj***ć ten śnieg w p*zdu jak najdalej od siebie, to przerzuca 40 cm od siebie i zaraz znowu będzie go przerzucać... Co za tępa brocha
A mówią: przypadek, ślepy traf, ślepy los. ch*ja tam. Los to taki wredny, pijany Stępień w okularach. Dobrze wie komu i kiedy przypie**olić w najgorszym możliwym momencie.