Wolę nie wiedzieć, na jakim zadupiu lub w jakim wymiarze wszechświata jest tak zajebista szkoła, w której uczą takich kwiatów... "Nie dotykaj czegokolwiek" - k***a, przecież to brzmi kretyńsko w obu językach.
podwójne zaprzeczenie jest niepoprawne w "mowie normalnej" w języku angielskim. można jednak spotkać je w mowie potocznej, slangu. znaczenie się wtedy nie zmienia a gramatykę i tak ma się gdzieś.
@ZareFF - pasażer może napis przeczytać W SPOSÓB WIDOCZNY NA ZDJĘCIU - trzymając go w ręku przy zakładaniu go na głowę (dlatego jest umieszczony z tyłu - bo każdy normalny człowiek zakłada hełm trzymając go przed sobą tyłem a pierwszą rzeczą jaką robi "świeżak" na pokładzie smigłowca/samolotu jest zapięcie pasów i założenie leżącego obok siedzenia hełmu). "Twoja" wersja jest idiotyczna, bo jedyne co widzi pasażer u pilota to zagłówek w jego fotelu, więc prawdopodobnie przez cały lot nie dane by mu było przeczytać co ma napisane z tyły kasku pilot.
Co do "podwójnego zaprzeczenia" - polecam utwór "Another Brick in the Wall" zespołu Pink Floyd, zwłaszcza frazę: "We don't need no education. We don't need no thought control" bo widzę że gimbaza potrzebuje edukacji i potrzebuje kontroli myśli Podwójne zaprzeczenie występuje w mowie potocznej (tak samo jak w polskim - sto razy usłyszymy "nie dotykaj niczego" niż choćby raz usłyszymy "nie dotykaj czegokolwiek" a już na pewno nie usłyszymy "nie dotykaj czegoś"
swoją drogą nie widziałem jeszcze żeby w takich black hawkach były hełmy dla pasażerów, oczywiste jest iż należy on do pilota. pozdr.
Przecież black hawk to śmigłowiec wojskowy więc oczywistym jest, że jego "pasażerowie" noszą hełmy.
Druga sprawa: Nie widziałem jeszcze żeby jakiś pilot latał w MICH-u...