Rebelianci to terroryści, oni wywołali tam wojnę, oni używają własnych dzieci jako tarcz z nadzieją, że wojska Al'Assada nie będą do nich strzelać. Z Assadem nie było im źle, jedyne co im nie pasowało to, że nie został wybrany w demokratycznych wyborach, nasłuchali się o demokracji i jej zachcieli nie wiedząc na czym polega. Porównajcie sobie Syrię przed wojną z Polską teraz. To wina Tuska xdd
Jakoś niezbyt lubię te komentarze robione dla superstacji , nie dość, że krótkie i nudne, to jeszcze robione chyba dla przeciętnych telewidzów... Szyici walczą z sunnitami? Kolonko chyba lekcji nie odrobił. Rządzi mniejszość religijna jaką są Alawici, którzy są dość normalni jak na muzułmanów, a wyrżnąć ich chce większość sunnicka, która się domaga państwa wyznaniowego itd. Chociaż tak de facto to większość tych "rebeliantów" to są po prostu najemnicy opłacani przez zachód.
piwa nie ma.
Mówcie co chcecie, ale Rosja, tak samo jak Związek Radziecki, potrafi wspierać swoich do takiego stopnia, że po prostu trudno przegrać konflikt. Przykłady? Proszę bardzo:
-Chiny i zwycięstwo komunizmu - wsparcie Związku
-Wietnam - wsparcie Związku
-Wojna Jom Kippur (Egipt) - wsparcie Związku (uważa się, że to Izrael wygrał ten konflikt, ale nie wiem jak utracenie półwyspu Synaj na rzecz Egiptu w ciągu paru dni można nazwać zwycięstwem)
-Osetia Południowa - wsparcie Rosji
Teraz jest Syria i nie sądzę, żeby Asad przegrał, szczególnie, że Hezbollah go wspiera, no chyba, że "nigger king" wyśle potężny korpus ekspedycyjny, wtedy oczywiście Asad przegra
Dobrze, że chociaż Rosja i Chiny dozbrajają Assada. Niech rozniesie te pie**olone rebelianckie ścierwa w pył. Chociaż słyszałem, że rebelianci mają pomoc ze strony Izraela.
A tak odnośnie tematu to wnerwiają mnie Polscy raperzy (OSTR i Hades - 600 dni), którzy śpiewają mocno trzymając stronę pieprzonych rebeliantów. A już najbardziej wnerwiają mnie słowa jednego z rebelianckich lekarzy pod koniec kawałka, że żadne z państw im nie chce pomóc. Sami zaczeli, a teraz narzekają, że nikt nie chce się włączyć w ich własny konflikt. Niech giną w gównie, którego sami narobili !
KMD oj nie wiesz za wiele na temat tego konfliktu, jeśli Assad przegra to ciapaki dopiero dojdą do władzy, na chwile obecną Baszhir Al-Assad prowadził bardzo cywilizowany kraj gdzie mogli mieszkać wszyscy. Teraz wachabić z Arabią na czele prowadzą tam wojne religijną zarzynając alawitów, sunnitów, katolików i prawosławnych