Wódka jest jak kaloryfer. Nie płonie, ale rozgrzewa.
Wódka jest jak wojna. Lepsza zimna, niż gorąca.
Wódka jest jak przyjaźń. Im mocniejsza, tym lepsza.
Wódka jest jak życie - szybko się kończy.
Ludzie słuchajcie, wreszcie dobry żart [nawet powiedziałbym perełka] a Wy i tak się uweźmiecie na autora ze względu na jego reputację. Jaki w tym sens?