Nowojorska policja widać nie przepada za czarniawymi...
Jako, że biegle nie władam ang, a nie chcę czegoś przekręcić w źródle macie link do yt, gdzie ktoś opisał sytuację.
Nowojorska policja widać nie przepada za czarniawymi...
a kto ich k***a lubi? Sami za sobą nie przepadają nawet.
Co do nagrania. Klasyka. Policjant prosi spokojnie o okazanie dokumentu bo gościu nie miał biletu(wnioskuje z tego co mówią w tle), ale przeżarty móżdżek czarnego hamerykanina nie jest w stanie pojąć prostych poleceń i kończy się w mój ulubiony sposób
@kkndkkndkknd ale pie**olisz głupoty murzyn cały czas usiłuje się dowiedzieć za co go zatrzymali bo jak mówi: "Wysiadłem z autobusu, poprosiliście mnie o bilet i dowód osobisty, wszystko miałem. Czemu wiec mnie trzymacie i o co wam chodzi" - czy jakoś tak
patrole mieszane k***a facet sie szarpie z murzynem a baba skacze dookoła jak poj***na , u nas tak samo parytetów się zachciało w służbach mundurowych , dlaczego parytetów np. w kopalniach nie ma?
To przeczytaj jeszcze raz co k***a napisałem...
Podpowiem Ci tam jest k***a taki mało znany, strasznie skomplikowany skrót "ok."... Wielcy mędrcy tego świata do dzisiaj nie potrafią rozwiązać zagadki: "jakiego słowa jest to skrót...?"...
Niestety i nowojorscy gliniarze sa rasistami, tzn kazdy popiera 'swoich'.
Szwagier mial kiedys stluczke, na miejsce przyjechal czarny i latynos. Okazalo sie ze wina stoi po stronie mojego szwagra bo podobno byl znak ktory nakazywal skrecic w prawo z jego pasa. Na szczescie jest takie prawo, ktore mowi ze mozesz zadzwonic po kolejny radiowoz, jesli czujesz sie dyskryminowany. Przyjechal bialy z jakims meksykanem i doszli do tego ze znaku tam nie bylo.