Moja żona zrobiła się ostatnio strasznie nudna. Zabrałem ją wczoraj na łyżwy i czy to doceniła?
...Nie, siedziała tylko na tym swoim wózku, łkając jak dziecko.
ej, ale to moze o to chodzi w tym zarcie, ze ona nie mogla chodzic i dlatego jezdzila na wozku, to moglo jej sie wtedy zrobic przykro... ale nie wiem.
Ale zart smieszny.