@up podobne może i jest ale przecież widać że ona nie skupia się na rozciąganiu czegokolwiek. Jest skoncentrowana na wykonywaniu jakichś losowych, niczemu nie służących figur nogami, które niczego nie wzmacniają ani niczego nie rozciągają.

To może trochę i tak wygląda. Ale zwróć uwagę, żę brzuch ma przy tym spięy, a nad r*chami panuje.
Skoncentrowana jest aby ssię nie wywrócić. Nogami (i suwnicą) utrzymuje stabilność.
Rozciąga górną partię mięśnia wielodzielnego (w kotntrolowany sposób co ważne).
Ćwiczenia dla osób kórych mięśnie są przykurczone, wyglądają mniej więcej właśnie w ten sposób.
No i żebyśmy się dobrze zrozumieli: ona nie robi tego do końca dobrze. Ale wydaje mi się żę wie co robi.

Nie jestem przekonany, ale widzę że wiesz o czym mówisz. Ja osobiście użeram się ze zj***nymi plecami od 10 lat i choć z mięśniem wielodzielnym nigdy nie miałem problemów (mam mobilność odcinka piersiowego ograniczoną w przeciwnym kierunku) to na ogół jednak potrafię wyczaić kiedy komuś ćwiczącemu "przyświeca jakiś cel". Mam też wątpliwości czy osoba w trakcie rehabilitacji przychodziłaby na siłownię (tego rodzaju problemy zwykle wykluczają możliwość poprawnego wykonywania większości typowych "siłownianych" ćwiczeń) - dla samej suwnicy smitha? Poza tym buty dają trochę do myślenia

Jak z kuchni spiepszała to zapomniała rękawic zostawić...

He he he, ci co nie byli nigdy na siłowni próbują usprawiedliwiać jakieś dziwne odchyły dobre... Ja to tylko lubię jak kobiety robią nóżki na suwnicy w każdym innym wypadku jest to niedopuszczalne ,bezsensowne zajmowanie sprzętu aha i brzydkich dziewczyn też się to tyczy wypie**alać do swoich pieczar smoki a nie między ludzi!!

ćwiczy dupe

Pump it
Bitch