Najnowszy czelendż zwany oddech smoka. Szkoda tego alko na takie wygłupy. Może kiedyś ktoś się poparzy i wszyscy dojdą do wniosku, że alkohol się pije a nie wypluwa
Plucie ogniem jest fajne. To bardzo dobry sposób na wyrywanie dupeczek (tak wiem, nie ta strona ). Z tym, że alkohol się do tego totalnie nie nadaje. Słabo się pali, daje mały ogień, a jak się oplujesz to nie chce zgasnąć i stajesz się potencjalnym nowym tematem na Sadolu
Jak komuś z was się nudzi to polecam parafinową rozpałkę do grilla. Wystarczy plunąć nad otwartym ogniem (zapalniczka nie wystarczy) i już możecie przyprawiać o zawał staruszki