Francuski policjant został aresztowany i oskarżony o gwałt na 22-letnim czarnoskórym imigrancie, który z kolei był podejrzewany o handel narkotykami w dzielnicy biedoty pod Paryżem.
Agencja AFP podała, że w miejscowości Aulnay-sous-Bois znajdującej się pod Paryżem doszło do oburzającej sytuacji. Francuski policjant miał przekroczyć uprawnienia po akcji zatrzymania czwórki imigrantów z Afryki, którzy trudnili się handlem narkotykami.
22-letni imigrant miał stawiać czynny opór, więc funkcjonariusze użyli gazu. Z niewiadomych przyczyn jeden z policjantów postanowił zgwałcić i pobić zatrzymanego. Ściągnął mu spodnie i wsadził do odbytu teleskopową pałkę. Wielokrotnie wyjmował ją i ponownie wsadzał stopniowo zwiększając siłę.
Podczas penetrowania pałką funkcjonariusz miał parskać śmiechem i obrażać zatrzymanego. W wyniku gwałtu 22-latek trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami odbytu wymagającymi operacji. Lekarze wykryli również ślady brutalnego pobicia.
Policjant już usłyszał zarzuty zgwałcenia zatrzymanego. Francuskie media są oburzone i przekonują, że francuscy policjanci regularnie nadużywają władzy wobec imigrantów z dzielnic biedoty pod Paryżem. Z drugiej strony, afrykańscy imigranci regularnie stawiają czynny opór i nie chcą podporządkowywać się poleceniom funkcjonariuszy.
razak • 2017-02-08, 00:28 Najlepszy komentarz (89 piw)
Nagrywający hiszpańskojęzyczny. Miejsce akcji to Portland, USA. Donald tego pewnie nie pochwala.
Może niesłusznie chłopa oceniam bo równie dobrze może to jest mityczny Raul, który przyjechał na wakacje do USA z całą rodziną i akurat byli na spacerze zobaczyć efekt oblodzenia na autostradzie? Nie mam pojęcia.