Idź ''płąń".

To już jest przegięcie. Strzał w kolano.
A nie, czekaj przecież i tak trafi tylko do wesołej gromadki, która nie potrafi nawet dobrze zinterpretować przykazań.
Spoko, mają czarny pas w wymazywaniu, z dopisywaniem zresztą podobnie, może komedia też się opłaci.

Ja tam widze jeden duży pozytyw.

nadmierne bogacenie się

Kościół walczy nawet sam ze sobą

Ponieważ zgodnie z nowymi zasadami, nie wolno hejtować w internetach rozumiem, że katolicy już dzisiaj usuną konta, ew. przestaną jechać po kozojebcach.

Teee bycie wierzącym i katolikiem nie oznacza że trzeba czarnych słuchać. Ja tam jestem katolikiem ale te ich dyrdymały mam głęboko w dupie. Wyznaję zasadę że wierzę w Boga a nie w kościół.

Poza tym, gdyby to faktycznie miało nas prowadzić do piekła to chyba niebo jest puste. Tak na oko to chyba połowa mnie dotyczy.

Ale najbardziej mnie rozśmieszyło "zanieczyszczanie środowiska" No k***a... A każdy z nich, nawet papież ma samochód

@up

Fakt - nie pomyślałem, że ten zakaz oznacza że każdy powinien na racicach zapie**alać

I ludzie się dziwią czemu jestem ateistą...

Niby kierują się bajkami napisanymi tysiące lat temu gdzie był dekalog i 7 grzechów głównych ale ciągle wymyślają nowe dodatki do tego.

Popatrzmy:
antykoncepcja hormonalna (moja żona używa bo nie chcemy co rok nowego dzieciaka)
oglądanie filmów pornograficznych (oglądam często. konia też trzepię pomimo, że nie muszę)
seks z użyciem przedmiotów (bez komentarza )
hejtowanie w internecie (konto na sadolu mam)
apostazja (niby mnie nie dotyczy ale zakładam, że ma to się również do innowierców i ateistów)
zanieczyszczanie środowiska (palę w kominku, jeżdżę samochodem itd.)

No to piekło mnie czeka. No już się w gacie zesrałem ze strachu.

Dodałbym jeszcze punkt mówiący, że grzechem jest poszukiwanie obcych form życia w kosmosie bo obaliłoby to bajki w książeczkach gdzie bóg stworzył życie na ziemi tylko.

Neopogaństwo nosz k***a hahahaha

up@ jesteś ateistą ale masz ślub kościelny i chrzcisz dzieci, bo ci żona kazała. Mogę się z tobą zgadzać, niezgadzać w innych tematach ale tego to ci akurat nie mogę zapomnieć. Dla mnie to jest słabe

orisiunek mi się wpie**olił

up@ jesteś ateistą ale masz ślub kościelny i chrzcisz dzieci, bo ci żona kazała. Mogę się z tobą zgadzać, niezgadzać w innych tematach ale tego to ci akurat nie mogę zapomnieć. Dla mnie to jest słabe

Co ty pie**olisz. Ja chrztu nie mam nawet.

up@ jesteś ateistą ale masz ślub kościelny i chrzcisz dzieci, bo ci żona kazała. Mogę się z tobą zgadzać, niezgadzać w innych tematach ale tego to ci akurat nie mogę zapomnieć. Dla mnie to jest słabe

orisiunek mi się wpie**olił

Jakżesz Cię mogę przeprosić za wpie**olenie w słowo??

Up. Powiadasz że nie masz chrztu. A ja ci powiadam że jesteś p*zda tak jak każdy ateista w internecie. Kolega wyżej dobrze napisał. Chrzest, Komunia swoich dzieci, ślub kościelny, wolne we wszystkie kościelne święta, obchodzenie wigili a w internecie Kozak.

pie**olicie wszyscy. Wyjęte nagłówki można rozumieć dwojako. Pod np. takim hejtem - to jest rada, zalecenie dla ludzi wierzących. Nie ciśnij bo obcych, ani bliskich - czyń świat lepszym - ciężko to skumać? Zakaz bogacenia się - kolejny przypadek - tytuł, ok brzmi głupio. Tyle, że sens jest - nie poświęcaj się cały zarabianiu kasy. Zebyś nie zaniedbał rodziców(bo prędzej umrą), żonki(bo cie zacznie zdradzać), dzieciaków(bo wyrośnie patola). Znam masę osób, które by oddały połowę zarabionej kasy, po to, żeby móc zmienić skutki niektórych decyzji. Raz pie**olicie, że to jest średniowiecze, a jak próbują "zaktualizować"(bo większości trzeba powiedzieć co jest k***a złem, bo nie kumają), to wraz objedziecie ich, że źle. Gardzę wami

Jestem ateistą, a ślub kościelny brałem jednostronny (nie przysięgałem na boga, bez mszy), bo żona chciała - ale wesele było po cywilnym. Nie mierzcie wszystkich swoją p*zdowatością.

Up. Powiadasz że nie masz chrztu. A ja ci powiadam że jesteś p*zda tak jak każdy ateista w internecie. Kolega wyżej dobrze napisał. Chrzest, Komunia swoich dzieci, ślub kościelny, wolne we wszystkie kościelne święta, obchodzenie wigili a w internecie Kozak.

Ty jesteś upośledzony czy tylko udajesz?
Nie mam chrztu czyli nie mam komunii ani bierzmowania. Nie mogłem wziąć zatem ślubu kościelnego ty amebo intelektualna.
Tak samo jak nie będę miał pogrzebu kościelnego.

Wigilię i Wielkanoc obchodzę na zasadzie spotkań rodzinnych.

Wiele razy wspominałem też pało, że wk***ia mnie naśmiewanie się z ludzi wierzących bo niech każdy sobie wierzy w co chce.

No a co do wolnego w święta to ch*ja trafiłeś bo mam swoją firmę i w święta samemu zapie**alam. Ty za to walcz sobie o wolne niedziele chociaż w kościele jak ostatnio byłeś to pewnie samemu nie pamiętasz kiedy panie wierzący.

Jakżesz Cię mogę przeprosić za wpie**olenie w słowo??

Hahahahahhaha... i znów się innemu wpie**oliłeś w słowo