Widać od tej Fukushimy całkowicie im się w baniach poprzewracało.
Nie żebym się przypie**alał, ale scena pochodzi z komedii z 1985 roku...
Tytuł rzeczonego filmu to Tanpopo - jakby ktoś chciał sobie kiedyś poszukać i obejrzeć inne sceny z zabawami żywnością gangstera w bieli i jego panienki (przerywniki głównego wątku filmu).
Jeżeli wydaje ci się że ten film jest jednym z tych bardziej poj***nych w japońskiej kinematografii. To po prostu żyjesz bardzo krótko, żeby wiedzieć że jak na Japonię to wcale nie jest zwariowane. Rzekł bym nawet że jest normalny . Potrafią odj***ć takie nieziemskie filmy że to głowa mała =d Za to ich lubię przynajmniej nie jest nudno.
wo...........49
2011-07-24, 08:58
Oni tak samo jak tym żółtkiem, dzielą się gównem, więc nie wiem co tu dziwnego i obrzydliwego. Może to, że miała otwarte oczy.