polscy ortopedzi - norwescy pneumatolodzy 1:0

super, wygrala, gratuluje, ale wyj***ne na rozgrywki sportowe nie ma to zadnego przeniesienia na jakosc zycia w naszym kraju, pozdrawiam

hahha ,dobre czekam na obrazek z nasza reprezentacja polski w pilce

@up
narcyzm, ponieważ nie jestem zainteresowany osiągnięciami "naszych" w sporcie, który kompletnie mi zwisa? Mhm, ok.
Ty z pewnością kibicujesz polskiej reprezentacji w KAŻDYM możliwym sporcie i o wszystkim wiesz, bo tylko dzięki temu nie jesteś narcyzem?

Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem - to znaczy wyciągasz pojedyncze zdanie z wypowiedzi i traktujesz je jako jej sens. Pewnie dlatego tobie podobni ciągle narzekają, że media kłamią (choć media robią to samo - to znaczy, odnoszą się w swoich komentarzach do części, nie do całości - a to ze względu na takich bystrzaków jak ty).


Napisałeś: "to jest właśnie normalna postawa". Ja odpowiedziałem, parafrazując: "wszystko co robisz ty i każde zachowanie zgodne z twoimi poglądami, uważasz za normalną postawę. Dlatego jesteś narcyzem - nie dopuszczasz myśli, że to jednak ty jesteś "nienormalny"".


Reasumując: gdybym był tobą, powiedziałbym: "każdy normalny człowiek śmieje się z 606." Ale jestem sobą, dlatego mówię: "istnieje taki zbiór w zbiorze wszystkich ludzi, którego każdy desygnat - człowiek śmieje się z 606" (użyłem języka quasi-formalnego, byś tym razem nie wyciągnął mylnych wniosków).

Sezonowi fani Justyny zapomnieli jak rzucali na nią k***ami po porażce z Bjoergen.

Jak Kowalczyk wyzywała Marit w TV za wpie**alanie sterydów (co jej udowodniono) to żałosne polaczki wyzywały ją od zawistnych polskich k***. Teraz wygrała i wszyscy ją kochają.

Pozdrawiam normalnych fanów i kibiców, nie tylko Justyny.

Tylko nie żałosne polaczki, zj***ny baranie!

Najbardziej zj***ni są ci którzy szydzą z bjoergen że jest muskularnym babochłopem a ubóstwiają kowalczyk. przecież obie muszą mieć nieprzeciętną siłę i kondycję żeby być w światowej czołówce. Nie ma co się dziwić, ci sami ludzie w końcu powielają te wszystkie żenujące żarty o bieberze, hance w kartonach, maćku z klanu itd.

Tylko nie żałosne polaczki, zj***ny baranie!

Kiedy to prawda tłuku pie**olony. Prawdziwy Polak albo kibicuje albo ma to w dupie, a tylko j***ny żałosny polaczek może wyzywać swoich reprezentantów.

Zdobyła złoto to wysyp sezonowców, którzy Vancover nie pamiętają, o Turynie już nie wspominając.
Prawda jest taka, że Justyna na tych Igrzyskach nic nie musiała, zostałaby nadal wspaniałą zawodniczką nawet gdyby w Soczi nie zdobyła żadnego medalu. Osiągnęła już wszystko. Wk***iali mnie wielcy eksperci, którzy wymagali od niej medalu, pojebańcy. Pięknie Justyna wypowiedziała się o wszystkich "ekspertach" w wywiadzie po biegu. Pokazała, że jest naprawdę WIELKA.

Polaczki pewnie mysla, ze wszystkie biora sterydy, ale "nasza justysia" jest czysta xDDDDDD smieszni jestescie w ch*j

Polaczki pewnie mysla, ze wszystkie biora sterydy, ale "nasza justysia" jest czysta

W dzisiejszym sporcie zawodowym już nawet golfiści nie są czyści, liczy się tylko hajs i pożywka dla ciemnej masy.

Osobiście uważałem że nie powinna biec z powodu kontuzji, bieganie z tą złamaną stopą mogło ją wykluczyć definitywnie jeżeli kontuzja by się zaostrzyła.
Jednak Justyna pobiegła i wygrałą, brawo jej za to

Hejterom Bjoergen przypominam, ze Kowalczyk też złapali na dopingu
A co do zwycięstwa sprzed paru dni, szacuneczek

Pozdrawiam normalnych fanów i kibiców, nie tylko Justyny.

Rozumiem, że jak mam wyj***ne od początku do końca, to nadal cieszę się u Ciebie szacunkiem. ^^

Sezonowi fani Justyny zapomnieli jak rzucali na nią k***ami po porażce z Bjoergen.

Jak Kowalczyk wyzywała Marit w TV za wpie**alanie sterydów (co jej udowodniono) to żałosne polaczki wyzywały ją od zawistnych polskich k***. Teraz wygrała i wszyscy ją kochają.

Pozdrawiam normalnych fanów i kibiców, nie tylko Justyny.

Zgadzam się, tak jest z każdą dyscypliną. Jak Żyle dobrze szło, to go wszyscy kochali, bo "fajeczka i do przodu", a teraz jak nie ma formy i błyszczy tylko w reklamach, to hejt że jest h*jowy i że organizuje spory w drużynie, bo Kamil ma złoto.

Sezonowi fani Justyny zapomnieli jak rzucali na nią k***ami po porażce z Bjoergen.

Jak Kowalczyk wyzywała Marit w TV za wpie**alanie sterydów (co jej udowodniono) to żałosne polaczki wyzywały ją od zawistnych polskich k***. Teraz wygrała i wszyscy ją kochają.

Pozdrawiam normalnych fanów i kibiców, nie tylko Justyny.

A Justynka jest hipokrytką, bo wypominając Bjoergen branie sterydów chyba zapomniała jak ją samą zdyskwalifikowali. I tak samo kibice Kowalczyk. Norweżki oszukują, biorą sterydy i nie wiadomo co jeszcze, a Justynka jest święta.