1-Velture, ty skonczony debilu, latwy kawalek odcinka, skoro tak to zapraszam cie kolego na ten latwy kawaqlek odcinka i zobaczymy jak go przejdziesz, mistrzu prostek...
2-dirty_pig, nie wiem gdzie widzisz tam zapiete bloki wyjasnie pol mozgu (na zblokowanych kolach), bo ja ich nie widze, jechalismy na zimowce i opony piszcza ale od skretu.
3-Wojna:)- synku o tobie to sie juz plakac chce, jak widac jade na awaryjny a jak sie nie znasz na przepisac rajdowych to sie nie wypowiadaj debilu skonczony, wytlumacze ci matole: jezeli masz jaka kolwiek awarie wczasie odcinka nalezy wlaczyc awaryjne,takie sa przepisy, w naszym przypadku mielismy wlaczone z powodu rozj***nej felgi...
I do wszystkich sadisticow czyli debili skonczonych najpierw sie dowiedzcie, do uczcie sie, a potem kometujcie bo wypowiadacie sie na temat, na ktory nie macie pojecia to tak jak by bylo normalne ze wasza matka rodzi takich debili jak wyzej wymienionych...
DZIEKUJE I DOWIDZENIA
Oj benbenku, wyj***łeś w płot na może niełatwym, ale i nietrudnym odcinku, a teraz spinasz się tutaj bo ktoś Ci mówi, żeś c**a. "Rozj***na felga, rozj***na felga..." Takie tłumaczenie jest dobre w gimnazjum - bo wystarczyło zwolnić wcześniej, a oszczędziłbyś i płot, i samochodzik. Stwierdzisz pewnie, że "k***a się nie hamuje, bo czas się liczy", ale chyba lepiej dojechać do mety choćby i na ostatniej pozycji, niż nie dojechać wcale.