Nie ważne czy nagrywa mąż, konkubent czy kochanek. Bierzesz pierwszą lepszą ciężką rzecz pod ręką i rozk***iasz obłąkanej łeb na drobne kawałki. Oliwka przestań, co robisz Oliwka, Oliwka przestań...
Oboje w śmietnik ona jak najbrutalniej i jaknajdłużej żeby błagała o śmierć on jeszcze bardziej żeby w nowym wcieleni zostały mu ślady po tym czego był świadkiem i nic niezrobil