Takie coś lubię. Życie nic mu nie ułatwia, a on się nie poddaje i w przeciwieństwie do większości haterów pracuje i robi to dobrze... Weźcie się do roboty, bo macie znacznie latwiej, a i tak potraficie się tylko nabijać...
wk***ia mnie jak ktoś tutaj pisze, że tresura to 90% sukcesu itp. można się tak nabijać z murzynów, którzy, cytując klasyka: "Gibają się jak j***ne rezusy", a nie z tego murzyna, który coś daje z siebie. Koleś zasługuje na szacunek, bo większość z nas pewnie po utracie rąk lub władzy w nich użalałaby się nad sobą i wykorzystywała bliskich do usługiwania. Piwo + beczka respektu.