Ciekawe co ludziom daje zrobienie takiej fotki, nie ważne, że kolo to zwykły kolo, ale zrobienie fotki z kimkolwiek. Oprawiają w ramki i stawiają sobie na półce albo fortepianinie ?
Znowu wychodzi, że jestem poj***ny bo jedyne fotki jakie mam są głęboko schowane w szafie
Świetna prowokacja pokazująca obłudę amerykańców. Gość powinien rzeczywiście zostać jakimś celebrytą. Zasłużył tym filmikiem
BTW
To genialny sposób na podrywanie lasek. Zamiast iść na k***y można wziąć trzech kolesi (kamerzysta, ochroniarz i "dziennikarz") i wybrać się na Times Square, a później wbić do kilku barów. Tępe suki same będą się pchały, byleby być z "wielką gwiazdą".
Kiedyś stałem za sceną po pewnym koncercie we Wrocławiu, masa legend muzyki, masa ludzi chcących zdjęcia i autografy. Wychodząc z tamtąd spotkałem gościa, który właśnie wziął autograf od Wojtka Hoffmanna (Turbo). Podszedł do mnie z podpisem i spytał: kto to był? Wkręciłem mu wtedy że to Wojciech Kilar (wyguglujcie sobie ich zdjęcia, porównajcie). Nazwisko znane było, typ je skojarzył więc tylko w swoim notesie wpisał: Wojciech Kilar i z uśmiechem odszedł.
Zl...........ny
2012-08-23, 16:14
poll85 napisał/a:
k***a to moze sie tylko zdazyc u tych polglowkow z ju es end ej
Tak pie**olisz, a gdyby taki wiśnia przyjechał do twojego grajdoła to pierwszy byś z pamiętnikiem stał po autograf.