Myślę, że lusterkiem go jebnął, bo jakieś odłamki poleciały, więc mogła mu pęknąć miednica, śledziona cokolwiek w środku. Jak trafi na ch*jowych lekarzy to będzie hard jak się wykrwawi na drugi dzień po wyjściu ze szpitala. Szczególnie jak się okaże, że ma niejasny stosunek z ubezpieczeniem zdrowotnym.
Swoją drogą zajebiście popie**alał na takim odcinku dym z opon, a jakby w ogóle nie zwolnił
Co wy pie**olicie, kolesiowi (pieszemu) nic się nie stało, lusterko urwać to i ręką można.
A kierowcy to winszuję umiejętności jazdy. pieszy przeżył i jego poślizg też nie był taki zły + uratował życie człowiekowi (jaki głupi by nie był) to jednak człowiek nie?
Typo co pzrechodził powinien tamtemu na kolanach dziękować, że go nie zabił przez swoją głupotę.
ja to gdybym nie jechał sam (tylko np z dziewczyną, albo dzieckiem) bym nie ryzykował tylko go rozj***ł.
@up sam pie**olisz osobiście byłem świadkiem, w sprawie, gdzie koleś został identycznie trafiony lusterkiem i się przekręcił, bo go ze szpitala wypuścili po spytaniu co go boli. Pękła mu śledziona i się wykrwawił. Było to w Polsce, a nie w jakiejś Rosji czy Białorusi. Jebnięcie było przy ok. 40 km/h i auto się zatrzymało parę metrów po uderzeniu, a nie poleciało w p*zdu jak tutaj.
Gloryfikujesz kierownika auta, a jest po prostu kretynem który zapie**ala po mieście złomem (nawet absu nie ma, więc jakiś pojazd z demoludu) na ch*jowych oponach. Umiejętności jazdy wg ciebie to - zapie**alać i jak coś się stanie na drodze wpie**olić hamulec w podłogę i niech się dzieje wola nieba
Widać na końcu w lewym dolnym rogu, że przyj***ł w zaparkowane srebrne auto kto wie czy nie wjechał na chodnik. Dupa, a nie kierowca.
Mam nadzieję, że pisałeś z ironią, albo uprawiasz trolling.
Pieszy oczywiście głupi, ale jeżdżąc po mieście należy się z tym liczyć i być gotowym na takie akcje.