Mi fejkiem nie śmierdzi, domyślam się że to amerykanin, oni mają takie głupie pomysły xD Echhh że też nie ma nikogo w pobliżu by wyjaśnić mu jak działają tabletki ^^
Ale jest szansa (albo ryzyko ] ) że sperma na tamponie nie wystarczy by zapłodnić kuzyneczkę ^^ No ale ja tam się nie znam...
@pkostek - jeżeli nie ma to w Ameryce wygrałby wielomilionowy proces z koncernem farmaceutycznym za brak ostrzeżenia, że na mężczyzn to nie zadziała ;D
tacy idioci to tylko w USA