Ja mam nadzieję, że Unia jednak kiedyś będzie federalna. W czym właśnie przeszkadzają niepotrzebne krzyki o tożsamości narodowej.
Ja nie wiem co wam przeszkadza jedno silne państwo, zamiast masy nic nie znaczących malutkich gówienek, które bronią swojego interesu.
W mojej opinii wszystkim w europie będzie się żyło lepiej jak te popie**olone narodowości znikną
(Tak to jest prowokacja. Możecie rzucać swoje żale a ja z premedytacją obleję je ciepłym moczem)
Kur**** Cały dzień siedze w pracy w j***nym Banku, weekendy na UEK, i przychodzi czlowiek z pracy i z uczelni, mający w głowie stopy procentowe, domieszke języka angielskiego z hipoteką, formy opodatkowania działalności gospodarczej, widmo rozliczenia pitów, a tu jednocześnie ludzie muszą tak pieprzyć że aż chętnie bym umieścił filmiki z nimi w roli głównej w dziale hard zamiast spokojnie relaksowac sie piwem. Poczytajcie o klasykach austryjackiej szkoly ekonomi, zastanowcie sie jakie skutki ma interwencjonalizm panstowy, do czego prowadzi pieprzenie Keynsistow, dlaczego mielismy kryzys gospodarczy, czym jest naturalna stopa procentowa a pozniej zastanowcie sie czy on pieprzy czy nie.
@czyhanastrychu: Mógłbyś wyjaśnić Mi "że jesteśmy świadkami swoistej mitozy społeczeństwa" ? Mitoza, dla mnie przynajmniej, to pojęcie biologiczne. W biologii mitoza to podział komórki, który polega na stworzeniu klona - z jednej komórki tworzą się dwie o identycznym materiale genetycznym. Może chodziło Ci o mejozę ? Parę zdań wcześniej piszesz "Następuje powolne zmieszanie się kultur" a właśnie podział mejotyczny to podział z 1 diploidalnej w 4 haploidalne komórki z wymieszanym materiałem genetycznym (crossing-over).
