mieszkając na wsi było dwóch rolników jeden miał około 20 byków a drugi może tyle samo no i oboje je musieli sprzedać czyli załadować na ciężarówkę
jeden brał 5 chłopa a drugi miał 170cm i także dawał radę
jeden wciągał je siłą linami co rusz odwiedzając ortopedę a drugi miał genialny sposób,
dawał bykowi przed transportem do lizania sól , byk lizał i chciało mu się pić i szedł grzecznie za wiaderkiem
wystarczyło wziąć wiadro wody spragnony byk wchodził za nim na tira i gdy był zajęty piciem można było mu założyć łańcuch