Film oglądałem bardzo bardzo dawno. Ale z tego co kojarzę, pan palący fajkę przyczynił się do tego aby pan kościelny trochę przez niego pocierpiał...
Także, nie o datki na tacę tu chodzi. ( Szkoda, że tak nowoczesnemu społeczeństwu gdzie każdy ma dostęp do internetu i może poznać cała historię PL trzeba to tłumaczyć...) No chyba, że miał być to głupi żart. No i wątpię, żeby osoba z wiekiem 39 lat sypnęła takim "żartem". No chyba, że jest człowiekiem pokroju Urbana.
kurczę, właśnie z tego filmu widziałem scenę pościgu ZOMO, a widziałem ją kiedy miałem lat... 5? Na pewno byłem jeszcze w przedszkolu i cała ta Solidarność i ZOMO za dużo mi nie mówiły. Z tego co pamiętam to bohater miał brata milicjanta i mamę, która broniła tegoż brata... Maciek się on chyba nazywał (poprawcie jeśli się mylę).
Świetna sprawa, dziękuję za wstawkę, na pewno sobie go jutro obejrzę