Z twoim zlewaczałym podejściem to złodziejstwo by się jeszcze bardziej szerzyło, ale nie dla rzekomych rzeczy które by kradli, ale dla odszkodowania jakie by uzyskiwali przez nie znalezienie przy nim skradzionych rzeczy, bo wtedy by go nielegalnie przeszukali. Powiedz mi jeszcze że sprawdzenie tożsamości przypadkowej osoby na ulicy też jest nielegalne?

W Polsce jest.

Ale legionistom ichnia milicja wpie**oliła na stadionie.

Holandia to typowe kundle, co drugi czarny, a do afryki daleko. To jakiś wypied z Niemiec. Śmieją się z nich i Anglicy i Niemcy. Państewko wielkości województwa...Nie lubię legii, ale w tym temacie im kibicuję

Proste - skoro nie ma dowodów, trzeba go wypuścić, oddać mu paczuszkę i zwinąć na następnym skrzyżowaniu bo jest podejrzenie, że posiada narkotyki xD

Owoce zatrutego drzewa. Ale dla niewolników to mało istotne, służby to dla nich bogowie i chęcią przyjmą każde upokorzenie. Nawet jeśli zdobyli dowody nielegalnie to nieistotne bo Polaka można upodlić na niespotykaną dotąd skale a ten i tak nie zaprotestuje.

Ja tam wole żeby nielegalnie policja zbierała dowody na dilerów, pedofili czy sk***iałych złodzieji

teoretycznie wszystko tak jak powinno być. Dowody pozyskane niezgodnie z prawem nie mogą być brane pod uwagę podczas rozprawy ¯\_(ツ)_/¯

teoretycznie wszystko tak jak powinno być. Dowody pozyskane niezgodnie z prawem nie mogą być brane pod uwagę podczas rozprawy ¯\_(ツ)_/¯

Chyba w USA - czyli mafii prawniczej. Nie masz kasy = gnijesz w więzieniu...