Niby zwykła kontrola, ale kontrolowany już nie.

harvest • 2017-01-21, 11:42

Stoi policjant przy drodze, Nagle widzi ciężarówkę która jedzie od krawężnika do krawężnika. Ledwie udaję mu się ją zatrzymać. Gliniarz otwiera szoferkę a z niej wypada całkowicie zawiany typ. Policjant jakoś stawia go na nogi i prowadzi do radiowozu z celu przeprowadzenia kontroli trzeźwości.
-Masz i dmuchaj…
Szofer dmucha a na urządzeniu 0.00… Policjant zmieszany, nie wie o co chodzi. Kalibruję urządzenie i powtarza badanie. Znów to samo, 0.00. Wymiana urządzenia także nic nie dała. Gliniarz zaskoczony i zrezygnowany mówi:
-Słuchaj gościu, ja już Cię puszczę, ale powiec jak Ty to zrobiłeś?
-Booo ja panie Właadzo to alkohol doodbytniczo przyjmuję…
Policjant przełknął ślinę, wyciągnął z portfela 100 zł i podaję kierowcy mówiąc po cichu:
-Masz tylko o tym nikomu ani słowa bo jeszcze każą nam dupy wąchać..

roughfuck

2017-01-21, 11:48

6

Gówno prawda. Alkoholu jak pijesz to też do płuc nie wlewasz. On się tam dostaje wtórnie z krwi.

ul...........rt

2017-01-21, 13:05

63

@up
Do płuc trafia tylko syropek na kaszel reszta trafia do żołądka

jarekddz

2017-01-21, 14:28

17

Powiec? No to powieciał.

Gizmolka

2017-01-21, 23:54

2

roughfuck napisał/a:

Gówno prawda. Alkoholu jak pijesz to też do płuc nie wlewasz. On się tam dostaje wtórnie z krwi.

Eugeniuszu, chodzi o to, że jak pijesz, to ci z pyska wali, a jak doodbytniczo... to se sam dokończ.

mazga50

2017-01-22, 00:15

5

Gizmolka napisał/a:

Eugeniuszu, chodzi o to, że jak pijesz, to ci z pyska wali, a jak doodbytniczo... to se sam dokończ.

ale badanie trzeźwości, polega na pobraniu próbki wydychanego powietrza poprzez alkomat, a nie na wąchaniu "chuchu" delikwenta, o skarbnico wiedzy.
alkohol możesz przyjąć w czopkach, przyswoić przez skórę (sauna z wódką zamiast wody na rozgrzane kamienie, kąpiel w alkoholu), poprzez wstrzyknięcie, w postaci kroplówki, lub tradycyjnie. efekt który bada alkomat, to zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu...

CP...........Pn

2017-01-22, 00:24

1

mazga50
już wiemy komu żona nie chce dawać

Gizmolka

2017-01-22, 00:33

mazga50 napisał/a:

ale badanie trzeźwości, polega na pobraniu próbki wydychanego powietrza poprzez alkomat, a nie na wąchaniu "chuchu" delikwenta, o skarbnico wiedzy.
alkohol możesz przyjąć w czopkach, przyswoić przez skórę (sauna z wódką zamiast wody na rozgrzane kamienie, kąpiel w alkoholu), poprzez wstrzyknięcie, w postaci kroplówki, lub tradycyjnie. efekt który bada alkomat, to zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu...

Jak przy kontroli ktoś ma wyziewy alkoholowe, to i go na trzeźwość zbadają, bo mają ku temu jasne przesłanie.
Pamiętam jak policjanci starej daty opowiadali dawne metody badania trzeźwości. Jak walił %, to pił i mandat. I te "cukrowe" alkomaciki, co pokazywały co chciały. Wtedy metoda "dupna" by przeszła.

korowiow777

2017-01-22, 00:34

2

mazga50 napisał/a:

alkohol możesz przyjąć w czopkach, przyswoić przez skórę (sauna z wódką zamiast wody na rozgrzane kamienie, kąpiel w alkoholu), poprzez wstrzyknięcie, w postaci kroplówki, lub tradycyjnie. efekt który bada alkomat, to zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu...

zapomniałeś o tamponach...

arucreid

2017-01-22, 01:42

2

Powiec lepiej skond znasz ten dofcip

Ra...........hi

2017-01-22, 06:52

1

Ale to głupie

Wredniak

2017-01-22, 13:13

6

W czym niby ten policjant ma problem? Przecież psy wachaja sobie dupy, taka ich natura :mrgreen: