Troche dziwnie to wyglada... Jednakze niezapominajmy ze Hitler przed wojna byl uwazany za wzor wodza, a i w PL obiecano mu kilka pomnikow. Dopiero po przegranej wojnie zrobiono mu negatywny PR. Identyczna sytuacja z Kaddafim...
Naszym panom jest na reke krytykowanie przez lud dawnych postaci, gdyz ludzie zapatrzeni w przeszlosc, nie chca zauwazac terazniejszosci i przyszlosci... a ta jest bardziej mroczna od pomyslow Adolfa.