"Naukowy kreacjonizm"
Naukowa Calineczka, Gucio, i Tabaluga.
Proszę powiedz mi, na jakiej zasadzie twierdzisz, że kreacjonizm jest naukowy? Jest to zwyczajnie pewien pogląd religijny, powiedziałbym nawet, że trochę filozoficzny.
To już szósta (!!!) część pierdół i bajek.
Naukowy kreacjonizm brzmi równie poważnie jak chrześcijańska ufologia(jest coś takiego).
sskkiippeerr, jezeli twierdzisz ze jest naukowy kreacjonizm i do tego wiesz ze jest to prawda i masz odpowiedz na wszystko bo wierzysz w to w 100% to powiedz mi skad sie wzial bog
Oczywiście, że kreacjonizm jest poglądem religijnym. Nazwa "naukowy" bierze się z faktu, że przedstawiane są naukowe argumenty/fakty/dowody (ogólnie znane) dowodzące temu, że Biblia mówi prawdę, i można ją traktować również jako książkę historyczną. Fakty przemawiają za tym że Ziemia nie ma prawa mieć miliardów lat (tak jak i wszechświat), zwierzęta i ludzie nie ewoluowały (z zupy ),
znaleziska archeologiczne potwierdzają krok po kroku miejsca/wydarzenia opisane w Biblii. Więc skoro fakty NAUKOWE(odowodnione i namacalne) potwierdzają Biblię... to nie widzę problemu w nazwie "naukowy kreacjonizm".
Samego faktu/momentu Stworzenia nie da się oczywiście inaczej wytłumaczyć niż przez Biblię,
ale skoro cała masa tych faktów Biblię potwierdza, dodatkowo Jezus (POSTAĆ HISTORYCZNA, zapraszam nawet na zmanipulowaną Wikipedię) cytował Stary Testament wiele razy to dlaczego mam nie wierzyć w tą Księgę? Dlaczego mam niby uwierzyć jakimś "profesorom" którzy znaleźli w teorii Darwina pomysł na ciepłe posadki, niezły biznes?
Oni sami pewnie nie wierzą w te bzdury o ewolucji, no ale jak się chce mieć wymówkę do życia bez konsekwencji.... to jakoś tego Boga z umysłu trzeba wypierać prawda? Wolną wolę każdy ma więc można swobodnie decydować po której stronie barykady się stoi.. Boga... czy szatana?
Wogóle, to dlaczego nikt nie walczy tak zaciekle z innymi religiami jak to walczy się z Jezusem? (od reiligii typu katolicyzm itp się odcinam, wierzę w Boga a nie w kościoły, można by rzecz "sola scriptura"). Czy nie dziwi was, że nikt nie walczy przeciwko Islamowi w takim stopniu, pomimo tego co wyprawiają?
Ze się nikt nie czepia Buddyzmu, Hinduizmu i innych? Czemu akurat Chrześcijaństwa wszyscy się czepiają i chrześcijan się wszędzie morduje? Może dlatego, że ktoś ich bardzo nienawidzi... ten sam co w niego równierz ludzie nie wierzą
No ale... jak ktoś nie ma ochoty niech nie ogląda tych filmów, ale jak kogoś interesują naukowe fakty (nie wymyślone przez Hovinda tylko ogólnie potwierdzone) potwierdzające Biblię i to co w niej jest napisane... to zapraszam do oglądania
a będzie jeszcze z 50 przykro mi