18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Nauka desantowania

Kr...........53 • 2014-05-20, 22:36
Nauka skoku w WP 1999r
.

mjmfuknf

2014-05-20, 23:03
Dla woja zawsze bro!

FryzjerZG

2014-05-20, 23:10
Wojsko zrobi z Ciebie gościa. Większośc osrała majty, ale i tak wszyscy skoczyli. Odrazu samemu, bez kilku skoków z instruktorem. sp***olisz, nie żyjesz. Krótka piłka.

Tamaryszek

2014-05-21, 18:43
Wojsko to wspaniala przygoda, ktorej powinien zasmakowac kazdy facet. Wyszedles z woja jak facet, a nie to co teraz szlaja sie po ulicach. Glebojeby(spadochron), zmech, artyleria czy czolgi to nieistotne, ale czas spedzony w wojsku jest wspominany zawsze milo. Dlatego teraz powinno sie przywrocic ZSW zwlaszcza, ze na wschodzie roznie moze byc. Wojne wygrywaja rezerwisci nie wojsko zawodowe. U nas rezerwisci w 80% nawet w wojsku nie byla, tylko hop po studiach do WKU i przeniesiony do rezerwy. Komedia i tyle.

ch...........ox

2014-05-22, 15:54
up
W wojsku to tobie chyba spirytus techniczny mózg wyżarł do reszty. Sam również byłem w woju i nie nauczono nas niczego oprócz jak najefektywniejszego opie**alania się. Zero szkolenia, jeżeli już to na poziomie lat 70. Przy obecnym zagrożeniu znając poziom wyszkolenia rezerwistów, morale podoficerów jak i stan techniczny naszego uzbrojenia to pierwszy sp***alałbym jak najdalej to tylko możliwe.

Walczyć? Po ch*j? Za tych wszystkich Millerów, Kaczorów czy Palikotów? Komedia to dopiero będzie jak ci wszyscy chętni rezerwiści pójdą na front! Z takim przeszkoleniem to co najwyżej mogą stawać w szranki z Ruskimi kto szybciej obali 0,5l na hejnał. Czy czas spędzony w woju wspominam miło? Chlanie, pie**olenie o dupie maryni, spanie na służbach, sranie po krzakach na wartach... Nudy, jeszcze raz nudy.

Co do samego mitu, że "po wojsku wyjdziesz na ludzi". Uwierzcie w zetce bywali różni ludzie: od mamisynków, niezdar, leniwców, przekrętów po złodziei i innych zjebów genetycznych. PO odbyciu całej służby wyszli kompletnie nie zmienieni, bogatsi o nowe doświadczenia jak robić by się nie narobić i mocniejsze głowy - nic poza tym.
Uwielbiam te mity rodem z PRL-u jednak jeśli ktoś urodził się zjebem i został jako zjeb wychowany to nie zmieni go ani szkoła, ani wojsko ani sam Pan Bóg. Tyle w temacie. Pozdrawiam.

oc...........an

2014-05-23, 23:47
quanticox, aż sobie skopiuję twoją wypowiedź i będę ją wklejać ilekroć jakiś zjeb znów zacznie jęczyć jak to w wojsku "dopsze jezd" i jakim to nowym człowiekiem się nie staniesz :roll: