Moje marzenie się spełniło! Co prawda nie w tej kolejności co oczekiwałem - najpierw miał być wybudowany mur a potem miało dopiero zalać. No cóż dobre i to (piszę Ą i Ę bo warszaFFka się przyczepi jaki żem wieśniak, gdyż boję siĘ że wychędożą mniĘ ) ciąg dalszy spinki!