Jak antyterroryści będą chcieli wejść to nie będą się pie**olić z takimi drzwiami i podłożą ładunki kumulacyjne i wejdą przez ścianę

Kumulacyjnych do ścian czy drzwi się nie zakłada. Chyba, że komuś nie zależy na zawartości "poza drzwiami". Wiesz może dlaczego? Bo ja się chętnie od ciebie dowiem. Skoro już takie rozp***uchowe wejście to jak Sowieci. Granaty przez okno. Tanio, szybko, skutecznie. Bez ewentualnych ofiar własnych. Ofiary cywilne wpisane w ich zawód.

Nie wiem, jakim cudem, ale widziałem już ten film. Co ja robię ze swoim życiem?
Jeszcze a'propo "niezniszczalnych rzeczy

Ten mniejszy to chyba z zamknietymi oczyma pizga ;p

jednym słowem przej***na sprawa jak ktos zgubi klucze po pijaku

Szefowie największych banków w Londynie zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka: Reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.
Pierwsi wystartowali Niemcy… mija minuta – nie udało się.
Następnie startują Hiszpanie… ta sama sytuacja.
Potem Kolejni Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy… nie udaje się nikomu.
W końcu startują Polacy…
Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- Zbychu mamy tyle kasy, po co ci jeszcze ta żarówka?

7:22 ZUPA!

Od środka słychać tylko pukanie, na ch*j mi takie drzwi wtedy

Taa tylko mi się wydaje, że w te tanie drzwi walili całą powierzchnią młota, a w te zajebiste uderzali kantem lub tak na ukos od góry. Tak czy siak na pewno drzwi są niezłe.

Po pierwsze ci testerzy to totalni amatorzy, no bo chcieli wyważyć drzwi, które były w połowie rozwalone


Po drugie policja i inne służby posiadają różne zabawki, którymi otwiera się drzwi np.

Tak apropo drzwi przypomniała mi się taka sytuacja.
Kiedyś po wałbrzyskim osiedlu chodziła Pani i reklamowała zamek Gerda z unikalnym systemem kluczy, alarmem, w ogóle technologia kosmiczna.
Po włożeniu niewłaściwego klucza do zamka alarm wył na potęgę. Całość była przymocowana do małej deseczki, a Pani ochoczo demostrowała to cudo. Któregoś dnia zawitała do nas. Włożyłem zły klucz, alarm się uruchomił i wyszedłem z tym badziewiem na korytarz. Po trzech minutach znieczulicy Pani wyłączyła alarm, wzięła smutną deseczkę z zamkiem i już nigdy nie widziałem jej na naszym osiedlu

Walą tak do drzwi jak jehowi ;/

Taa tylko mi się wydaje, że w te tanie drzwi walili całą powierzchnią młota, a w te zajebiste uderzali kantem lub tak na ukos od góry. Tak czy siak na pewno drzwi są niezłe.

Uderzenie kantem daje większą siłę uderzenia w danym punkcie.

Tam ktoś wyżej podał zabawki policyjne. Spoko - o ile takie zawsze przyniosą, to raz. Dwa te zabawki nie dają przewagi taktycznej, bo działają stosunkowo wolno. Poza tym na filmach przedstawione są zwykłe, a nie pancerne drzwi. Hydraulika też ma swoje granice, a 13 bar nie jest takim dużym ciśnieniem.

Na filmie pokazywali również ich sprężystość przy dużych naciskach, co jest ich również zaletą.

Drzwi są kozak, tylko nie wiem po co to komuś w miarę normalnym domu.

Trochę się uśmiałem, za każdym razem gdy uderzali młotem wyobrażałem sobie że krzyczą Allah akbar! To chyba z przyzwyczajenia

c4 wystarczy