typ kręci jak wjeżdża motocyklem po "najniebezpieczniejszej drodze świata", a drugi typ spychaczem który ledwo się na niej mieści wjechał tam i zwala kamienie, k***a, co za świat.
"Najniebezpieczniejsza droga świata" - Ty chyba nocą po niektórych polskich dzielnicach nie chodzisz... Na tej przynajmniej ci but przed ryjem nie lata czy tez kosa po nerach nie łaskoczę...
Polecam trasę Kętrzyn - Olecko... Czasami tamtędy jeżdżę - widok litewskiego TIRa lecącego na mnie na czołowe, na drodze gdzie ledwo osobówki się mijają, już nie robi na mnie wrażenia.
To ze można wyjechać z drogi i spać ze 100 metrów w dół a ponadto może nam na głowę zlecieć jakiś kamulec wielkości jednorodzinnego domu chyba nie czyni tej drogi aż tak niebezpieczną. No nie przesadzajmy ja tam nie widziałem żadnych dziur w nawierzchni, a nawet w jednym miejscu było aż za dużo materiału, więc dla mnie wygląda całkiem względnie.
Kuźwa. Normalnie to bym tam chyba nawet gąsienicowym skuterem nie pojechał. Ale, przy tym wodospadzie to nawet fajną chałupke można by w skale wydłubać.