Mam rozumieć, że to śmieciarki z większych miast napie**alają tyle kilometrów, żeby im pod chałupą wysypać te śmieci? Jeśli nauczono ich wyrzucać śmieci tam gdzie stoją to niech sobie żyją w tym chlewie, nie żal mi ich.
No nie no tak, bo jak ich państwo (rząd) ma wyj***ne i śmieciarki z pod ich domów nie chcą wywieść ich śmieci to pewnie same odfruną k***a.