Kilkanaście lat temu uruchomili specjalną infolinię policyjną, przeznaczoną dla, uwaga, oszukanych podczas transakcji narkotykowych.

Baby to mnie nie przestaną zaskakiwać

Przyciełem abyście mogli nacieszyć oko

Śmichy-chcichy, ale nie wiadomo (z jej punktu widzenia), co lepsze.

Szybka konfrontacja z dostawcą, któremu nie ma jak zapłacić za towar wzięty na krechę, czy odsiadka w pierdlu z (płonną) nadzieję, że dostawca zapomni przez czas jej odsiadki.
Jej ogarnięcie tego, co się wydarzyło oraz tego, jakie to niesie ze sobą konsekwencje zajmie pewnie z sześć lat.
O ile ktoś jej pomoże myśleć.

Natomiast zagadką jest, kim jest ta Murzynka - to ona ukradła te narkotyki i ma chwilowy ubaw?

Przyciełem abyście mogli nacieszyć oko

pie**ole. Wzorowy okaz czarnej małpy.

Fejk jak ch*j. A wy łykacie jak pelikany

@up
Jaki Ty jesteś domyślny i wszechwiedzący

Kilkanaście lat temu uruchomili specjalną infolinię policyjną, przeznaczoną dla, uwaga, oszukanych podczas transakcji narkotykowych.

Ale najlepsze, że ludzie faktycznie się zgłaszali. Tak samo jak na fejsie policja wrzuciła zdjęcie, żeby oznaczyć swojego dealera i ludzie faktycznie to robili... Pomijam już takie akcje, w których pijani podjeżdżają autem pod komisariat, żeby dmuchnąć w balonik... Ludzie to debile..

Przyciełem abyście mogli nacieszyć oko

Niestety. Nie zdążyłem sobie fapnąć.

Kilkanaście lat temu uruchomili specjalną infolinię policyjną, przeznaczoną dla, uwaga, oszukanych podczas transakcji narkotykowych.

Ale najlepsze, że ludzie faktycznie się zgłaszali. Tak samo jak na fejsie policja wrzuciła zdjęcie, żeby oznaczyć swojego dealera i ludzie faktycznie to robili... Pomijam już takie akcje, w których pijani podjeżdżają autem pod komisariat, żeby dmuchnąć w balonik... Ludzie to debile..

Śmiejcie się, śmiejcie. Przypomniała mi się historia z Polski sprzed ponad 10 lat, gdy jeden koleś od drugiego kupił kilo amfy. Okazało się, że w paczce była cegła, więc oszukany nabywca powiadomił policję i szczerze opowiedział jak było. I uwaga: nic, absolutnie nic mu nie zrobili, a nieuczciwy sprzedawca dostał zarzuty za oszustwo. Absurd? Wcale nie, bo polskie prawo karze za popełnione przestępstwo, a nie zamiar popełnienia, więc jak narkotyków nie było, to nie można było nikogo oskarżyć o handel lub posiadanie. Ten co powiadomił pały dobrze o tym wiedział, więc nie taki debil jakby się wydawało.

Czemu ta ćpunka ma taki męski głos?

Najgłupsza interwencja odbywa się w Warszawie przy magicznych schodach, nie wprowadzaj ludzi w błąd

nie ma brzydkich kobiet

a nie, czekaj...