AHAHAHHA mina babki w gagu gdzie policjant goni złodzieja, w sytuacji gdy złodziej zatrzymuje się za plecami policjanta (babka się śmieje) a później spotyka się dwóch policjantów przy sobie (babka konsternacja) rozwala

zajebisty brykiet w pierwszej scence

7:23
murzyn udaje niewidomego, bo nie wierze że chce portfel oddać

szkoda,że nikt nie kopnął

Naprawdę szkoda że jest to reżyserowane.

w polsce nikt by nie szukał tej blondynki, tylko ewakuacji

że nikt się nie skusił kopnąć tej głowy

... bo gdy cos komus wypadnie to sie to podnosi i oddaje a nie kopie i ucieka. To sie nazywa kultura osobista jakby ktos nie wiedzial o co chodzi