Jak się samemu wyciska to nie zakładasz zacisków dla bezpieczeństwa. Ale po pierwsze nie jebiesz na sztangę ponad swoje siły. Kiep kiepem pozostanie.
Imponująca wiedza! Mogę mówić na Ciebie Arnold S.?
Po ch*ju imponująca wiedza... tak wyczułem ironię.
Imponująca wiedza! Mogę mówić na Ciebie Arnold S.?
O ch*j ci obszczymurze chodzi? Koles napisał 100% prawdy, nie zakładasz zacisku jeśli dymasz bez asekuracji i nie dymasz niewiadomo ile. Wracaj do piwnicy pryszcze wyciskać.
Nie pie**ol dziecko i nie mów do mnie jak do ojca. Pryszcze to mi twoja
Matka z pośladków wyciska ustami.