Choć Veyron jest potęgą myśli technicznej, na dodatek jest wręcz biblijnie szybki to niestety dźwięk ma nijaki Jest to niestety wada zastosowania 4 turbosprężarek, które znaczącą wpływają na barwę dźwięku, zwykła R8 V8 za ~500.000zł miażdży go dźwiękiem Nie wspominając o innych przedstawionych tutaj "samochodzikach"
Pozdrawiam wszystkich, którzy mają 100 oktanów zamiast krwi ;- )
Piękny ryk potężnych silników. Niedługo za nimi zatęsknimy, dzięki ZIELONYM będziemy sobie jeździć jakimś 1.4 wyżyłowanym do granic możliwości, które skrzeczy bzyczy, a nie ryczy jak owe monstra PIWO zasłużone
Ja to chyba jestem dziwny, bo nigdy nie lubiłem takich samochodów. Moim ulubionym wynalazkiem takim typowo sportowym była zawsze Subaru Impreza z rocznika 2004 wersji WRX STI, zawsze wolałem takie bardziej stonowane samochody sportowe. Za dzieciaka w gierkach też mnie nie jarały samochody typu Ferrari czy Lamborghini. A najbardziej lubię dość zwykłe samochody, gdzie moim faworytem jest VW T3 (kanciaste światła z przodu) wersja Caravelle, miałem dwa lata temu w rodzince taki ładny egzemplarz z silnikiem od jakiegoś tańszego Porsche a co do silników, to fakt, brzmią świetnie, ale jakoś ciągoty do nich nie mam.
Nie jestem fanem mercedresa ale AMG miażdży te wszystkie wiertarki.
Generalnie jest kilka silników które mógł bym słuchać zamiast muzyki:
R6 w bmw, r5 w Audi, boxer w subaru z turbinką, amerykańskie V8, i AMG w mercedresie.