"Aż sześć osób zginęło we wsi pod Kairem w sierpniu 1995, usiłując ratować... kurę. Ptak wpadł do studni. Młody, 18-letni rolnik nachylił się po nią i wpadł. Na ratunek pośpieszyli mu dwaj bracia. Też zniknę li w studni. Rzuciły się im na ratunek jeszcze trzy osoby - również utonęły.
Policja wydobyła trupy i kurę, której - o dziwo - nic się nie stało. Wszyscy dostali nagrody Darwina. Oczywiście - oprócz reprezentantki drobiu"
Tak sie sklada ze mieszkam w UK i moim hobby jest plywanie. Co najmniej od 3 lat regularnie chodze na basen i w tym czasie widzialem jednego, powtarzam, jednego plywajacego kraulem murzyna. Bylo tez kilku plywajacych zabka, moze z 7-10.
Reszta to osobniki badz starajace sie nie utonac badz stojace i sikajace do wody... Czesciej na basen chodza juz hindusi i azjaci. Najlepiej oczywiscie plywaja biali. Jesli chodzi o ortodoksyjnych muzulmanow z broda to takich na basenie nie widuje wcale. Byc moze sa jacys ale bez brody.