Czy można to podciągnąć pod obrazę czy mowę nienawiści?
Jak nie znoszę Mimimichnika tak co on ma wspólnego z tym co robił jego brat?
Wk***iają mnie takie p*zdusie jak ten pytający.
Teoretycznie masz rację. Rodziny się nie wybiera, ale z racji swojej pozycji powinien lepiej trzymać język w gębie. Zachował się zaś jak zwykły menel. Widać, że nerwy już mu puszczają, że cała ta gazeciana agitka poszła się j***ć. Poza niewielką grupą wyznawców pozostali mają w dupie jego umoralniające frazesy i to go najbardziej boli. Ze szczytu jest tylko droga w dół. I on się nią coraz szybciej toczy.