@up jeśli się nie ma pojęcia to się nie wypowiada. Są dwa rodzaje akordeonów: klawiszowe i guzikowe, wiem bo sam gram, więc daruj sobie te spiny, bo jesteś w błędzie.

Mi akordeon kojarzy się z wiejskimi imprezami na podwórkach Bimberek, rodzinka i ogólna libacja, 0 cyganów i 0 cygaństwa A jeśli komuś kojarzy się ten instrument z tym marginesem społecznym to jedyne co mi pozostaje to współczuć, że taki zajebisty sprzęt został w waszych umysłach spaczony przez j***nych cyganów. ch*j im w dupy.

od kiedy przesiadłem się z MPK do samochodu jestem tego samego zdania ;D

@ Ryuk
, Mnie tak samo, mój znajomy człowiek którego widziałem ostatnio 10 lat temu,
Oleś. Potrafi grać na akordeonie śpiewająco. dzięki niemu miałem stycznosc z takim instrumentem wogle, On sam jest wiekowy..

Nom w ch*j wiejski instrument PIGINI... (ceny zaczynaja sie od 40tys. koncza na 200tys. - bieda i cyganstwo).

o kurczę, widzę że sadistic zrzesza kilku ludzi, którzy siedzą w temacie akordeonu. high five brothers!

jeszcze okażę się że za jakiś czas będzie można usłyszeć o 'Sadistic Accordion Quartet' ;]