Kijem wojujesz, od kija giniesz, coprawda był jeden haczyk.

Nie do kończ rozumiem, miejscowy dialekt mandaryński na pipidowie prowincji Syczuan.
Ten z motyką naruszył standardy ISO odnośnie mieszanki służącej do zabezpieczenia budynku.
W skrócie - zaoszczędził na gównie

ch*j dostał za swoje i jeszcze mordę drze

Kargul i Pawlak.

Północno koreańska wersja Sami Swoi
Poszło o trzy palce granicy.

80-letnie dziecko

Motyk Kombat - "BRUTALITY"

Obyczaje neandertalskie na wsi mandżurskiej, ale przynajmniej kamerki w każdych krzakach w jakości full 1400hd dolby surround 4K.

Obyczaje neandertalskie na wsi mandżurskiej, ale przynajmniej kamerki w każdych krzakach w jakości full 1400hd dolby surround 4K.

Jak kamerki mają prawie darmo to i krzaki mogą nagrywać...

Chyba wiem, co tam gadają i o co poszło:

- Jak twoje, jak razem motykowaliśmy.
- Co z tego, czyja motyka?
- A czyj badyl?
- Nie mówi się czyj tylko kogo. I właśnie, że mój. Znalezione nie kradzione.
- Na moim ogrodzeniu znalezione, złodzieju peserasto j***ny.
I bitka.

Kitajce to mają tłuczenie sie sprzętami od tysięcy lat we krwii , nawet sztucznym biodrem wkręcił.

Raz mu jebną od razu spokój hahaha....