wczoraj facet przyjechał oglądać moją cebre którą byłem zmuszony sprzedać
myślałem że pie**olnę jak zobaczyłem że chce się przejechać w koszulce, krótkich spodenkach i japonkach
nie wyj***ł się ale telefon miałem w gotowości żeby w razie czego udokumentować na harda
@up w miare dobry kask to koszt 800 pln minimum więc raczej $$,same buciki alpnestara kolo 1500 pln
sam śmigalem kiedys za młodego bez kombi,a teraz nieraz jak wyskocze na szybko po fajki czy bułki to ażdziwnie sie czuje jadąc bez stroju..
Szkoda, że mózgu nie można kupić, bo by się większości ''Jaśnie Panów Motocyklistów'' przydała mała transplantacja to by może zaczęli rozważniej jeździć...