takie miejscowy powinny byc specjalnie robione w kazdym miescie co by takich z bierznikiem 10 letnim co przeglady robia u januszy aby tylko przyoszczedzic, bo auto przeciez jezdzi, wyeliminowac z ruchu drogowego co by zagrozenia nie stanowili.

Widziałem tam kilka naprawdę głupich reakcji (zaraz będzie że ciekawe co ja bym zrobił, o mnie się nie bójcie, umiem nauczyłem się przed swoim pierwszym razem takim i dzięki temu nic mi ani samochodowi nie jest)

Ale nie o tym, poślizgi na mokrej nawierzchni, piękna nowość, do tego nikomu nic się nie stało i gdzie ten filmik ląduje? jak sama nazwa wskazuje na sadisticu, do tego na głównej bo to sadystyczne w ciul. Na szczęście rok szkolny za niedługo się zacznie, może ten portal się trochę zmieni i nie będzie takiego szitu na głównej, chociaż wątpię bo w podstawówce niewiele jest nauki.

Kiedyś ten portal z godnością nosił swoją nazwę nie teraz

ano jeden uczestnic nie potrafi prawidlowo wyjsc z poslizgu... juz wiadomo dlaczego sa wypadki. totalne Zero

Glownie opony. Tam nik nie ciśnie pelnym ogniem zeby zamiatac az milo. Drugabsprawa to "nagumowany" asfalt. Po deszczu jest jak lodowisko. W szcz jest rondo akademickie, i efekty takie same.
Czy skrzyzowanie mieszka z wierzbowa. Maluchem latalem jak musk po Warszawie

Dziwne, że Ci co tak szybko jeździli to ich nie zarzucało
Ale i tak najważniejsze że Bob Budowniczy dał radę!

Widać, że większość tutaj "riderow" którzy zadają debilne pytanie dlaczego tak się dzieje by robiło podobne piruety. Obym nie musiał spotkać was na drodze pajace ponieważ zagrażacie bezpieczeństwu.

Najciekawsze jest to że tylko dwa auta z tylnym napędem zarzuciło, a reszta to poprzedni napęd

Ten film powinien trwać maksymalnie minutę.

Miałem kiedys mietka w202 całe 1.8 wyjeżdzając z stacji przesadziłem i zrobił 720stopni po czym ustawił sie spowrotem na pasie tym co trzeba i z prędkościa 40km/h ciezko go było wprowadzić w poślizg ale jak widać da sie.

Jako ekspert przedniego rwania już wyjaśniam. Nie hamujemy robimy natomiast szybką kontrę i wrzucamy 2 bieg wpie**alając gaz w podłogę a kiedy auto zacznie odbijać w druga stronę po prostu puszczamy kierownicę dalej trzymając gaz w podłodze, wyprostuje się samo, dziękuję.

Jako ekspert przedniego rwania już wyjaśniam. Nie hamujemy robimy natomiast szybką kontrę i wrzucamy 2 bieg wpie**alając gaz w podłogę a kiedy auto zacznie odbijać w druga stronę po prostu puszczamy kierownicę dalej trzymając gaz w podłodze, wyprostuje się samo, dziękuję.

ch*jowy ekspert.
Będziesz k***a wysprzęglać i wachlować biegami w trakcie poślizgu.
Jebnij się typie.

Jak w przednionapędówce tył ci ucieka to nie zmieniaj biegu tylko koryguj tor jazdy i dodawaj gazu aby przód, który trzyma trakcję, wyprzedził dupsko.

No chyba, że chodzi ci o pojebów co jadą 50-60km/h na 5 biegu przy tysiącu obrotów. To wtedy mogliby jebnąć redukcję.
No ale to ulica a nie rajd i kowalski a nie hołek.

Też miałem kiedyś przednionapędówkę i mi dupa uciekła w koleinach w zimę bo miałem szerokie opony to po prostu delikatna kontra i lekko gazu i wszystko ok.

Jestem jednak zdania, że na kursach na prawko powinny być maty wodne albo te kółka doczepiane z tyłu i kierowcy się uczyliby czegoś przydatnego a nie, że tylko na kursach doszkalających (płatnych).

2 tygodnie temu miałem tam stłuczkę - przy 50-60 km wyrzuciło mnie z mojego pasa.

moja wina, bo nie dostosowałem prędkości do warunków na drodze, ale bądźcie czujni na tym odcinku jeśli mieszkacie w Łodzi lub przez to miasto przejeżdżacie - al. włókniarzy przy skrzyżowaniu z 11 listopada.

Ja pie**ole...
Jak można wyj***ć obrót przód-pędem... Jeszcze tak z dupy bez żadnego specjalnego "młodzieńczego stylu".

@up całkiem normalnie. Odpuszczasz gaz w środku zakrętu, niedociążona dupa zaczyna sama tańczyć.