Jestem graczem (dla cb alfą) i nie mam z tego powodu żadnych kompleksów, wręcz jestem z tego dumny także wiesz Natomiast jak widzę te wszystkie p*zdeczki użalające się na punkcie swoich relacji z kobietami to wpadam w śmiech, no bo powiedz mi co im daje te żalenie się? Rośnie im % szansy na zar*chanie? Wątpię. Przez ten czas co ludzie stękają, że nie ma nier*chanych dziewczyn, że wszystkie są puszczalskie feee i w ogóle to zdążyli by już dawno nabrać skill'a w relacjach damsko męskich. Możliwe nawet, że znaleźli by miłość swojego życia... ale nie, frajerzy będą siedzieć i stękać więc wyjebka na nich, a ja i reszta graczy z uśmiechem zacieramy ręce... bo więcej dla nas
Patrzcie ile tutaj biednych, oszukanych przez podłe k***y sadolowych duszyczek hahaha, szczekajcie sobie dalej I liżcie się z resztkami ku*asów byłych waszych dziewczyn