Prolog:
Nowa Republika to klub studencki w Gdańsku, gdzie prawie cały tydzień są przeróżne imprezy. Np. we wtorek jest striptiz (zwycięzca otrzymuje 0,5 l vu jitsu), innego dnia płacimy 20 zł. i mamy browar do bólu. Moherowe strażniczki porządku postanowiły wyrazić swoje niezadowolenie z tego "Studenckiego domu rozpusty" w charakterystyczny dla siebie sposób. Tyle tytułem wstępu, właściwa treść poniżej:
A co najśmieszniejsze: do Nowej Republiki prawie wcale nie chodzą studenci.
Muza typu umcyk umcyk, na parkiecie k***y, ochroniarze tempe ch*je bez szyi, dupy po solarium i k***ią się za rogiem.
@ Cons - jeśli to miał być PR, to powinni dodać, że za 4 zł jest Żuber w plastiku.
Dla niewtajemniczonych: To jest tak naprawdę swoista reklama Nowej Republiki wymyślona przez marketingowców klubu. Mieli świetny pomysł. Wystarczy posłuchać tekstów w stylu: "piwo po 5zł" czy "Striptiz we wtorek za DARMO" . Pozdrawiam bywalec NR.