hahahahahahahah , farna rozj***ła mi banie XD ten fajfus to chyba nigdy na bębnach nie grał, bo nawet udawanie mu nie wychodzi. Ja to nie wiem, że to ktoś sobie myśli, że wygląda całkiem wiarygodnie jak by live grał.
Zawsze się zastanawiałem po co oni tykają tę pokrętła po 1000 razy na jednej piosence, przekręcenie o 1 stopień nie zrobi efektu godnego usłyszenia, a Ci tykają te pokrętła i tykają i tykają :o
Istnieja systemy bezprzewodowe, ale dalej wymagają one włozenia kably do gitary
Co do kręcenia potencjometrami (czyli gałkami) w gitarze, to nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo potrafi zmienić brzmienie nawet lekka zmiana położenia (dlatego niektórzy po ukręceniu brzmienia wyciągają gałki aby przypadkiem go nie zmienic)
Poza tym bardzo fajny efekt vibrato daje lekkie kręcenie w lewo i prawo gałką tonów.
Polecam sprobować, albo poprosić znajomego gitarzystę