Takie wędkowanie to ch*j, a nie wędkowanie. Wędkowanie polega na pójściu nad wodę, zrelaksowaniu się, posiedzeniu w ciszy, wypiciu kilku piwek. A tak się napie**oli jeden z drugim i zamiast wędkować musisz debili pilnować co by się nie potopili.
Przy popijaniu większej ilości alko na rybach trzeba wybrać płaskie zejście do wody. Sam nie raz bym się wj***ł a jak nie ja to ktoś ze znajomych i musieliśmy się saportować.
To się chłopie obudziłeś Tak wygląda 90% "zawodów" czasami nawet sprzętu nie rozkładają bo już są na tyle zmęczeni Dla mnie to ch*j nie robotą, bo jeżdżę na ryby dla relaksu, a nie żeby się napie**olić w 3 p*zdy i podawać zanętę prosto z ryja