Chyba bym się osrał na karmelkowo po czymś takim :S

Zajebiste wyznanie miłości na sam koniec, prawie jak na romantycznej randce

bym wolał umrzeć niż przeżyć coś takiego

Jest sadystycznie, jest piwo.

przynajmniej dostanie odszkodowanie

piękne...popłakałem się ze wzruszenia!

nareszcie coś sadystycznego

Piwko za Beethovena w tle (sonata księżycowa).

kiedyś mi ta scena zryła psyche, ból musi być niesamowity

To jest miłość!

Stephen King ^^

moj takze

Książkę pamiętam nieźle, ekranizację szczątkowo, toteż spytam - w wersji filmowej też upie**oliła mu kciuk i całą stopę, a także groziła kastracją?

nie, połamała nogi tylko