- Sorry, mamy taki klimat - tak minister infrastruktury i rozwoju u rudego Elżbieta Bieńkowska skomentowała w programie "Fakty po Faktach" na antenie żydowskiej stacji TVN24 wielogodzinne opóźnienia pociągów spowodowane oblodzeniem sieci trakcyjnej. Jak podkreśliła, z czterech tysięcy pociągów utknęły tylko dwa.
No k***a nie mogę.... a źle powiedziała? Naprawdę lubicie jak wam wciskają politycy kit na lewo i prawo, mówiąc o tym, ze będzie cudownie? Powiedziała prawdę, nie ma możliwości, żeby przy taki anomaliach jaka miała miejsce w Wlkp, zapewnić ciągłość ruchu...kobietka powiedziała, że niedopuszczalne jest to, ze pasażerowie zostali zostawieni sami sobie (bez ciepłych napojów, informacji itp), ale nie weźmie na klatę takiej głupoty jak połamane drzewo na torach czy lód a każdy kto uważa, że kobitka powinna się płaszczyć i przepraszać jest idiotą..