Nie miałeś nigdy kota, prawda?
Ja miałem pięć. Mieszkam przy drodze wojewódzkiej i średnia długość życia sierściucha to 2-5 lat.
Zdarzało się że ugryzł lub drapnął ostrzegawczo, ale nigdy żadnemu nie odj***ło tak jak na filmiku. Czyli albo wadliwy egzemplarz, albo właściciel ma w zwyczaju go tłuc.
(...)