Kiedy ich oczy pierwszy raz się spotkały, Leon poczuł się jak nigdy dotąd. Nie wiedział, czy to dlatego, że się zakochał od pierwszego wejrzenia, czy też dlatego, że akurat srał za garażem.
buahahaha kawal moze nie powala na kolana, ale moja chora wyobraznia zadziałała prawidłowo i sobie wyobrazilem scenke gdzie koleś wali kloca za garażem bo czuje, ze nie doniesie do domu i nagle idzie dziewczyna w ktorej sie podkocuje od jakiegoś czasu , ich wzrok sie spotyka i mowią sobie cześć, po czym ona odchodzi a ten ze wstydu nawet nie podtarł dupy tylko czym predzej zalozyl gacie i pobiegl do chaty ... LOL