Recenzja polskiego filmu Rh+. Dla mnie, jeden z nielicznych polskich vlogerów, którego ten sam odcinek można obejrzeć kilka razy i dalej będzie śmieszył.
Vloger Mietczyński już tu był, ale akurat tej recenzji chyba nie ma, a jeśli jest to strasznie ch*jowo otagowana.
Och. Mietczyński tak zabija swoimi żartami, że powinien trafić na Harda... Pomijając kwestie dykcji i "śmiesznych włosów" (jak opisuje główną postać). :7
I na wózek, stabilizator czy choćby obiektyw z zoomem też ich nie było stać. Kamera jest zupełnie nieruchoma w każdym ujęciu tego filmu, aż rodzi się takie podejrzenie że coś jest nie tak. To chyba w zastępstwie za thrillerowy niepokój.